Świat Campera

Wakacje z historią.

W wakacyjnych podróżach Kamperem można połączyć wypoczynek ze zwiedzaniem naszego pięknego kraju. Podróżując naszym kamperem jesteśmy całkowicie niezależni i to my decydujemy gdzie chcemy jechać i gdzie wypoczywać a wypoczynek w Polsce może to być pobyt w pięknych krajobrazowo miejscach, wśród malowniczej przyrody i z możliwością poznawania polskiej historii i kultury. Przecież żeby oglądać zamki nie trzeba jeździć do Francji czy Szkocji, w Polsce mamy 587 zamków. Z tego ponad 40% jest odrestaurowana i przygotowana do zwiedzania, reszta są to ruiny zamków, ale prawie wszystkie malowniczo położone i również stanowią atrakcję turystyczną. To samo jest z pałacami i dworami polskimi. Podróże kamperem pozwolą nam poznać i przypomnieć sobie powojenną historię zamków i pałaców, które stanowiły kiedyś własność i chlubę znakomitych rodów książęcych i szlacheckich, a po wojnie stały się dla ówczesnej władzy wstydliwym reliktem przeszłości. W dzisiejszych czasach powoli są przywracane ich dawnej świetności, tak jak to było w średniowieczu, gdy życie danego regionu zawsze koncentrowało się wokół dominującego ośrodka. Był to gród, zamek, opactwo, potem pałac czy dwór. Gdy z czasem wzrosła rola miast, w nich również ważną rolę odgrywały zamki czy pałace, chociaż ze wzrostem siły mieszczaństwa ważny stawał się ratusz. Te dominujące ośrodki promieniowały na okolicę wiedzą, kulturą, doświadczeniem. W ich okolicy przebiegały szlaki komunikacyjne i powstawały centra wymiany handlowej.

Podróż szlakiem Orlich Gniazd.

Naszą podróż możemy sobie zaplanować tak jak średniowieczni kupcy, którzy jechali od zamku do zamku, przez miasta i wioski, zatrzymując się na popas w gospodach. Zwiedzając te piękne obiekty i miasta na popas możemy zatrzymywać się na campingach a karczmą będzie nasz Kamper. Takie trasy można sobie wybrać na przykład na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, szlakiem Orlich Gniazd, które stały na straży południowych granic Państwa Polskiego. Zaczynając od Jasnej Góry w Częstochowie, następnie zamek w Olsztynie (pod Częstochową), który z niewielkiej warowni należącej do biskupa krakowskiego Jana Miskuty, Kazimierz Wielki rozbudował w olbrzymią warownię. Zamek stał przez 300 lat w obronie naszych granic i padł dopiero pod naporem Szwedów (1655-1660). Obecnie stanowi malowniczą ruinę, gdzie Wojciech Has nakręcił film "Rękopis znaleziony w Saragossie" a w głównej roli wystąpił Zbigniew Cybulski.
Następnym zamkiem niech będzie Mirów i pięknie odbudowany zamek Bobolice, którego świetność zaczyna się w XIV wieku, gdy Kazimierz Wielki nakazał jego budowę. Zwiedzając ten zamek dowiemy się o jego historii i poznamy legę o dwóch braciach, właścicieli Mirowa i Bobolic i pięknej brance Agnieszce. Na zamku do dziś przechadza się duch pięknej dziewczyny a w nocy słychać wycie strasznego psa bernardyna. Z Bobolic ruszmy do zamku Ogrodzieniec którego historia zaczyna się w połowie XIV wieku kiedy to Kazimierz Wielki nakazał na zgliszczach drewnianej warowni postawi zamek wchodzący w skład łańcucha warowni nadgranicznych, oddzielających koronę od śląska. Zamek został wzniesiony przez nieznanych budowniczych w stylu włoskiego gotyku. To tu Andrzej Wajda nakręcił "Zemstę", a w piwnicach zamkowych, w restauracji o średniowiecznym wystroju możemy się posilić lub tylko wypić kawę wczuwając się w dawny klimat zamkowego życia. Tuż obok zamku, na pobliskiej Górze Birów znajduje się rekonstrukcja grodu z połowy XII wieku. Dalej zaglądając po drodze do pięknego pałacu w Pilicy gdzie w starych fortyfikacjach pojawia się tajemnicza zjawa, pojedźmy do zamku Pieskowa Skała, obok którego stoi "Maczuga Herkulesa". Początki warowni odnotowano już przed rokiem, 1315 gdy w dokumentach Władysława Łokietka odnaleziono zapis o zamku, jako "castrum Peskenstain" i usytuowanym na niedostępnym cyplu wzgórza w Dolinie Prądnika a przez okoliczną ludność zwanym Zamczyskiem. Zamek rozbudował i umocnił Kazimierz Wielki, jako jedno z ogniw łańcucha fortyfikacji broniącej szlaku handlowego z Krakowa na Śląsk. Stąd już niedaleko do Ojcowskiego Parku gdzie są ruiny Zamku Kazimierzowskiego, Jaskinia Łokietka, w której według legendy Władysław Łokietek ścigany przez rycerzy Wacława II schronił się w niej i dzięki temu ocalił życie. Długość korytarzy wynosi 370 metrów i panuje tam stała temperatura 7-8 stopni C i Jaskinia Ciemna, w której znajduje się rekonstrukcja obozowiska neandertalczyków. A dalej to już Kraków.
Organizując sobie taką wyprawę naszym kamperem, nie zachowujmy się jak "japońska wycieczka" nie próbujmy przebiec przez te wszystkie miejsca. Zatrzymajmy się na dzień lub dłużej, nacieszmy wzrok tymi pięknymi miejscami i spróbujmy dowiedzie się o nich jak najwięcej. Przy każdym z przedstawionych miejsc w śród pięknych krajobrazów jest dużo więcej do zobaczenia niż możemy przeczyta w przewodnikach. A mając na pokładzie kampera rowery jedźmy i upajajmy się pięknem polskiej przyrody, kultury i historii.
Na szlaku możemy skorzystać z campingów przygotowanych dla kamperów a adresy znajdziecie w zakładce "campingi"

Korzystając z dziedzictwa naszej kultury i historii a również z piękna przyrody ziemi polskiej mamy olbrzymie możliwości aktywnego wypoczynku.